Dostęp do danych -to żyła złota
W wyścigu po skomercjalizowaną sztuczną inteligencję dostęp do danych behawioralnych możliwych do zidentyfikowania osób to prawdziwa żyła złota. Jak wyjaśnił mi jeden z menadżerów z branży: „Jeżeli potrafię przetworzyć zanonimizowane dane 15 milionów hospitalizowanych pacjentów, jestem w stanie przewidzieć wzorce zachorowań na choroby wątroby. Jeżeli zdobędę dostęp do rejestru tożsamości, będę w stanie przewidzieć i złagodzić przebieg choroby, na którą zapadnie Paul Mason”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz