Szukaj na tym blogu

niedziela, 6 stycznia 2019

W imię polityki

Czasu w obozach jest dużo, płynie powoli, więc od Nadżafu, przez Babilon, Muskar, Kawargosk i Baharkę, aż do najbardziej wysuniętych na północ obozów w Darkarze i Chawisku, trwa poszukiwanie winnych tragedii. Jezydzi, Kurdowie, Syryjczycy i iraccy przesiedleńcy wewnętrzni mówią zgodnym głosem: winna jest Ameryka i inwazja z 2003 r. Wcześniej żyliśmy w zgodzie, czy to chrześcijanin, czy to muzułmanin. Przyszli Amerykanie i zniszczyli wszystko. Ta legenda zmienia się w prawdę niepodważalną.

Brak komentarzy: