Szukaj na tym blogu

niedziela, 6 stycznia 2019

Ewa Łętowska -Umowa z silniejszym tylko powiększa jego przewagę

, bo słabszy nie ma jak i czym przekonać go w czasie pertraktacji do korzystniejszej treści umowy. To godzi nie tylko w interesy, ale też w wolność słabszego (do uczestnictwa na rynku). I mimo że umowa jako taka kojarzy się z cechami właściwymi demokracji: dobrowolnością, pertraktacjami, porozumieniem czy kompromisem, paradoksalnie jest ona prawnym instrumentem wzmocnienia silniejszego partnera. A więc w pewnym stopniu staje się narzędziem zniewolenia.

Brak komentarzy: