Szukaj na tym blogu

środa, 20 maja 2020

Zgadam sie z ogifem: "wiele rzeczy dzieje się naraz" Bingo!


''''' zgadzam się z ogifem moim oponentem i negatywnym egzemplum w licznych starciach.
Rzecz w tym, że  nie ma świętego grala .
Dla ogifa był nim kiedyś wykładniczy wzrost mocy obliczeniowych , dzięki któremu miał być rozwiązywany każdy problem, który napotka cywilizacja. 
@jacek też ma tendencje do religijnego ujmowania swoich poglądów.    Co nie oznacza, że się myli, ale że w innym układzie równowagi może to co teraz 
działa - inaczej działać. Stąd się bierze  nieufność  
Piotra Kuczyńskiego,   konserwatywnego pragmatyka, do entuzjastycznych wypowiedzi @jacka.  
Rzecz w tym, że 
żyjemy w matriksie nakładających się sieci , niezależnych systemów, pozostających  we wzajemnej dynamicznej równowadze.
Jednak jeśli  coś jest w równowadze dynamicznej , to zachodzi prawdopodobieństwo utraty równowagi.
I to co kiedyś było oczywiste staje się niepewne lub nieaktualne.
Dług Japonii nie jest zatem tylko czarną dziurą  i wyłącznie zapisem księgowym .   Nie należy go się obawiać w ramach konkretnej równowagi, ale ta równowaga może ulec zmianie.

Brak komentarzy: