#106
-Proponowany projekt opiera się na takim o to rozumowaniu : koronawirusa łatwo ograniczyć ale nie ma dobrego sposobu aby uciążliwe ograniczenia znieść, bez narażenia się na ponowne uderzenie zarazy.
Wirus prawdopodobnie pozostanie z nami podobnie jak wirus grypy.
Stosowane metody powstrzymania pandemii są skuteczne ale aby skuteczne pozostały powinny być stosowane aż do momentu wynalezienia szczepionki, a tego nie wytrzyma:
ani żaden organizm gospodarczy ani cierpliwość ludzi zdesperowanych ograniczeniami.
My próbujemy ( nie tylko my) odmrozić życie gospodarcze, ryzykując powtórkę z rozrywki.
Natomiast Szwedzi i polski autor projektu policzyli, że skoro wysoka śmiertelność dotyka zaawansowanych wiekowo emerytów
to należy im stworzyć warunki na przetrwanie.
Natomiast młodsi powinni żyć normalnie ponosząc ryzyko niewielkie w stosunku do innych przypadłości zdrowotnych (zawały, rak ryzyko komunikacyjne) .
A starsi nie muszą siedzieć w hotelach nikt ich tam siłą nie będzie trzymał ale musza mieć świadomość, że w sytuacji gdy populacja ma
nabyć zbiorową odporność ponoszą ryzyko
bardzo duże, bo będą bardziej narażeni na spotkanie z nosicielem wirusa.
Nie warto być starym.
Polski autor projektu rozszerzył metodologie szwedzką proponując stworzenie map obrazujących zróżnicowanie regionalne zagrożeń wirusem i stosowanie odpowiednich do tych zagrożeń polityk, lokalnych.
Tyle, że to naukowcy , a nie politycy musieli by podejmować decyzje, a tego ci drudzy nie lubią!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz