Jest autorem myśli, że kluczem do zrozumienia historii człowieka jest jego zdolność do kontaktów, współpracy/współdziałania coraz bardziej licznych zbiorowości.
Na poziomie zwierzęcym zbiorowość ogranicza się do rodziny i gromady , w której każda jednostka zna pozostałych. Język, religia wiążąca wspólnoty przekraczające liczebność plemienia, początki pisma, pieniądze umożliwiające wymianę i kontakty obcych sobie ludzi, zbiorowiska miejskie, handel przekraczający granice, imperia narzucające swoje prawodawstwo podbitym nacjom, druk, radio, telewizja, internet -to narzędzia, które umożliwiały kontakty, współprace/współdziałanie rosnącej liczbie ludzi, którzy się wspinali po drabinie zwiększającej możliwości kontaktów i współpracy między obcymi sobie ludźmi.
Konkurencja będąca motorem ewolucji stworzyła świat który znamy ale współpraca pozwoliła mu wyjść ze świata zwierząt .
Współpraca wydaje się być kategorią moralną, a te są mało skuteczne w działaniu.
Jednak o postępie decyduje wielkość zasobu informacyjnego.
O liczebności tego zasobu decydują kontakty i wymiana informacji między największą ilością ludzi w ramach współpracy .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz