Szukaj na tym blogu

wtorek, 19 maja 2020

najtrudniej się negocjuje w sytuacji, kiedy obie strony mogą upaść.

Jesteśmy sobie nawzajem potrzebni – wynajmujący i najemcy. Żaden wynajmujący, który będzie miał pustą galerię, nie przeżyje. My z kolei możemy płacić tylko tyle, ile zarobimy.

Mam nadzieję, że razem znajdziemy tę granicę bólu, że my będziemy mogli jakąś kwotę zapłacić i nie upadniemy. Ale z drugiej strony oni też nie upadną.


Brak komentarzy: