Szukaj na tym blogu

sobota, 29 czerwca 2019

Prysznic tylko w dni parzyste, prąd najwyżej dwie godziny dziennie. Wisła przypomina strumyczek albo w ogóle jej nie ma. Do tego silne wiatry i ulewy. Jedzenie bardzo drogie. Tak może wyglądać Warszawa w 2050 r.

Brak komentarzy: