Społeczeństwo to całe łańcuchy współpracy. Jednostka poza społeczeństwem nie jest w stanie przetrwać. A często nie bierze tego pod uwagę. Jakby nie musiała.
Ta gotowość do współpracy w ewolucji od prymitywu do człowieka
wzięła się z konieczności. Pozbawiony kłów, pazurów i siły człowiek w porównaniu z drapieżcami mógł zapolować na niedźwiedzia lub mamuta dzięki organizacji współpracy wielu osobników. Złożone formy współpracy rozwinęły jego inteligencje.
Weź pod uwagę, że
teraz coraz częściej będziemy stawać wobec tej konieczności.
Do jesieni zaszczepimy tzw państwa rozwinięte. Powiedzmy połowę ludzkości Lecz wirus dalej będzie mutował wśród niezaszczepionych i cała zabawa zacznie się od nowa.
We współczesności nie ma już samotnych odizolowanych wysp.
Trzeba sie martwić o Ziemie i jej ludność. Nie jesteśmy w stanie zamknąć się bezpiecznie w swojej bańce jaka by nie była.
Liczę, że pomoże nam nie moralność lecz konieczność.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz