Widoczne aż do niewidoczności. O paradoksie eksponowanych oczywistości
Wprowadzenie
Racjonalność – jedno z kluczowych pojęć nowoczesności – miała być narzędziem emancypacji, rozumu krytycznego, logicznego rozróżniania między tym, co prawdziwe, a tym, co tylko pozorne. Tymczasem we współczesnym świecie coraz częściej obserwujemy zjawisko odwrotne: przekonania, które uchodzą za najbardziej „racjonalne”, stają się narzędziami ideologicznego zamknięcia. Nie dlatego, że są ukryte – lecz dlatego, że są tak często i ostentacyjnie eksponowane, iż przestają być dostrzegalne jako założenia.
Ten esej poświęcony jest właśnie temu paradoksowi: im bardziej oczywistość jest eksponowana, tym bardziej staje się niewidzialna epistemicznie. To, co powtarzane do znudzenia, przestaje być przedmiotem refleksji. To, co najczęściej słyszane, uchodzi za dane. Zjawisko to określam jako paradoks eksponowanej oczywistości.
I. Entropia ekspozycji: mechanizm przezroczystości
Założenia, które w klasycznym rozumieniu powinny być przedmiotem krytycznej weryfikacji, zyskują w debacie publicznej status niepodważalnych „faktów”. Ich powtarzalność i medialna widoczność nie prowadzą do ich oświecenia – przeciwnie: do ich entropii. Zaczynają funkcjonować jako elementy krajobrazu, jakby były częścią naturalnego porządku świata.
Przykłady?
„Wzrost gospodarczy jest warunkiem dobrobytu.”
„Racjonalność to maksymalizacja zysku.”
„Demokracja liberalna nie ma alternatywy.”
„Człowiek jest z natury egoistyczny.”
Te zdania nie są już dziś rozpatrywane jako propozycje filozoficzne czy hipotezy empiryczne. Ich siła nie polega na argumentacyjnej głębi, lecz na częstotliwości ich występowania. To, co widoczne, staje się przezroczyste.
II. Psychologia prawdy przez powtórzenie
Zjawisko to znajduje potwierdzenie w psychologii poznawczej. Efekt znany jako truth effect (Hasher, Goldstein, Toppino, 1977) pokazuje, że im częściej jakieś zdanie jest powtarzane, tym bardziej wydaje się prawdziwe. Nie dlatego, że dostarczono nowych dowodów, ale dlatego, że staje się bardziej przetwarzalne umysłowo. Familiarność jest mylona z prawdziwością.
To mechanizm, który dziś znajduje potężnego sojusznika w mediach społecznościowych, systemach rekomendacyjnych i modelach sztucznej inteligencji. Algorytmy uczą się tego, co najczęstsze – i zwielokrotniają to, co już i tak dominuje.
III. Doxa 2.0: od ideologii do automatyzmu
Pierre Bourdieu pisał o doxa – zbiorze przekonań, które są tak głęboko osadzone, że nie są ani ortodoksyjne, ani heterodoksyjne, lecz po prostu dane. W epoce cyfrowej doxa przybiera nową formę: jest nie tylko przezroczystym przekonaniem, ale też automatycznie wzmacnianym sygnałem w systemach informacyjnych.
Wielkoskalowe modele językowe – takie jak te wykorzystywane w sztucznej inteligencji – opierają się na danych, które odzwierciedlają istniejące schematy. W ten sposób SI staje się replikatorem powszechnie eksponowanych oczywistości. Nie dlatego, że jest ideologiczna – ale dlatego, że uczy się z tego, co dominujące.
Paradoks eksponowanej oczywistości zostaje zautomatyzowany: maszyna wzmacnia to, co najbardziej widoczne, a więc – paradoksalnie – najbardziej niewidzialne epistemicznie.
IV. Jak odzyskać krytyczność?
Jeśli racjonalność ma zachować sens, musi nauczyć się rozpoznawać własne cienie. Proponuję trzy ścieżki odzyskiwania krytycznej wrażliwości:
Defamiliaryzacja epistemiczna – świadome opisywanie oczywistości w języku zewnętrznym, tak jakby były one nieznane. Pozwala to odsłonić ich arbitralność.
Audyt założeń – regularne poddawanie krytyce tych tez, które funkcjonują jako „niewzruszone”. Co kwartał – jedna „świętość” do rewizji.
Adwersarialność poznawcza – projektowanie systemów (także AI), które nie tylko wzmacniają to, co powszechne, ale generują świadome kontrpunkty – tezy alternatywne, rzadkie, niepopularne.
Zakończenie
W świecie nadmiaru informacji to nie brak wiedzy, lecz zbyt duża powtarzalność przekonań staje się źródłem poznawczego uśpienia. Paradoks eksponowanej oczywistości polega na tym, że prawda nie zostaje ukryta – lecz staje się niewidzialna przez własną widoczność.
Racjonalność przyszłości to nie tylko zdolność do poprawnego wnioskowania, ale przede wszystkim gotowość do zadawania pytań tam, gdzie inni już dawno przestali je zadawać.