Szukaj na tym blogu

czwartek, 23 marca 2023

-"Jestem krytyczny w stosunku do kreacji pieniędzy, za które oferuje się „darmowy obiad” "

-"Darmowy obiad"! "Drukowanie pieniędzy"-to chwytliwe fałszywki, które niby mają tłumaczyć, lecz mają tę wadę, że są pozbawiona sensu, a stosują ją ci, którzy nie rozumieją, o co w tym chodzi.
Szkoda, że @jacek przestał zaglądać na blog, bo by ci wytłumaczył. Nie odzywa sie, więc muszę go zastąpić.
Pieniędzy powinno być tyle ile potrzeba na pokrycie wytworzonego towaru, który znajduje chętnego nabywcę i towaru jeszcze niewytworzonego, który może trafić w oczekiwania nabywcy. Jeżeli pieniędzy będzie za mało i produkcja, na którą czekają nabywcy, nie zostanie sprzedana, bo brakuje im pieniędzy, to dopiero mamy nieszczęście, do którego prowadzi brak zrozumienia roli pieniądza w gospodarce.
Za dobrze funkcjonującą gospodarką powinna więc stać taka polityka gospodarcza, która nie spogląda na martwe słupki długu, lecz polityka balansowania: produkcja-konsumpcja, a raczej konsumpcja-produkcja.
Słupki konsumpcji i idącą za nią produkcja wskazują, jak dużo ma sie znaleźć pieniądza w obiegu. I tyle, żadnego mówienia o długu i drukowaniu i podobnym "abra-kadabra".

Brak komentarzy: