Szukaj na tym blogu

niedziela, 14 sierpnia 2022

Nikt tak pięknie nie mówi filozofią jak ABR Np. o wolności

 Zawsze musimy brać pod uwagę innych, którzy nas ograniczają, ale ten rodzaj granicy, jaką napotykamy w innych, nie jest wcale negatywny: to zaczyn etyki, poczucia, że ze względu na innego trzeba się choćby trochę wycofać, ustąpić, dać miejsce.

Właśnie tej gotowości na przyjęcie ograniczenia jako oczywistego aktu etycznego zaczyna mi dziś najbardziej brakować. Wszędzie zaczyna rządzić absolutyzm roszczeń: oto ja i moja grupa tożsamościowa, ja ją reprezentuję i żądam dla niej wszystkiego, nie obchodzą mnie roszczenia innych grup, reszta ma mnie wysłuchać, uznać moje roszczenie i się podporządkować. W ten sposób cofamy się do stanu natury, który Thomas Hobbes określił jako wojnę wszystkich przeciw wszystkim."

Brak komentarzy: