Bodajże Łukasz Lamża młody polski geniusz zauważył, że nawet bardzo złożone układy można ująć w prostą formułę.
Zasięg i wpływ odkrycia Jonathana Haidta na współczesną rzeczywistość jest wręcz niewiarygodna.
Ze społeczności, w której dominowała wiedza oparta na faktach, na logice i metodzie naukowej. Po stuleciu tej dominacji opartej o powołane do pilnowania tego dorobku instytucje, powróciliśmy, do czasów gdy powyższe kryteria prawdy zostały odrzucone.
Stało to się na skutek wprowadzenia przez Zuckerberga jednego klawisza, którego naciśnięcie umożliwia rozpowszechnianie w postępie geometrycznym na cały świat każdej najbardziej niewiarygodnej bzdury.
Ten techniczny szczegół w połączeniu z określającymi nas cechami: emocjonalnością, ulubionym przez nas "błędem potwierdzenia" i skłonnością do tworzenia zwalczających sie frakcji, spowodował, że takie duperele jak weryfikacja faktów, logika, metoda naukowa -poszły się bujać, a my z powrotem oddaliśmy się przyjemności miłego i łatwego w użyciu opierania sie na niesprawdzalnych wierzeniach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz