Nie znam sie ze zwierzętami, poza kontaktem z własnym kotem, lecz zakładam, że zachowują sie racjonalnie , a przynajmniej chcą sie tak zachowywać.
Nazwanie naszego gatunku homo sapiens jest mylące, bo w przeciwieństwie do zwierząt homo jest sapiens tylko w połowie. I to tej mniejszej. Paradoksalne jest, że Harari - który odkrył, że najpotężniejszym czynnikiem kulturotwórczym, który wywindował człowieka ze świata zwierząt nie jest logika tylko predyspozycja /umiejętność opowiadania ładnych fabuł.
-Tak bardzo uwierzył w racjonalność homo, że kolejną książkę zatytułował "Homodeus".
My ludzie mamy wiec wielką, charakterystyczną dla naszego gatunku, łatwość do opuszczania rzeczywistości realnej i zanurzania sie w rzeczywistości fikcyjnej traktowanej na równi z nią albo i lepiej. Ładnie skonstruowane opowiadanie jest dla homo atrakcyjne, oddziałuje na emocje, jest łatwe do zapamiętania i przyswojenia i ma potęgę rozprzestrzeniania się w wielkich populacjach ludzkich w przeciwieństwie do trudnych do przyswojenia analiz logicznych opisujących rzeczywistość realną.
Dlatego zgrabna nowela skonfrontowana analizą logiczną najczęściej wygrywa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz