Najbardziej toksyczna rzecz w polityce polega bowiem na tym, że jak zbierają się gdzieś postępowcy i za zamkniętymi drzwiami zapytasz ich: „a co zrobicie, jak już weźmiecie władzę?”, to oni albo nie wiedzą, albo będą niespójni. I właśnie przez to nie są przekonujący…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz