Wielka czwórka

Wielka czwórka

Izaabela Leszczyna, Adam Bodnar, Szymon Hołownia, Donald Tusk.

I. Leszczyna po objęciu funkcji ministra zdrowia, na pytanie, dlaczego zdecydowała się na objęcie stanowiska, którego nikt nie chciał — odpowiedziała, że otworzyło się dla niej nowe pole możliwości - "W molochu jakim jest służba zdrowia, poszczególne jego części nie widzą siebie nawzajem". Jest pole do działań dla bezkosztowej naprawy służby zdrowia.

Bodnar miał więcej szczęścia od prokuratora Seremeta, który chciał zreformować polskie sądownictwo, lecz problemu DT wówczas nie widział. Teraz porządek prawny w Polsce stał sie problemem numer jeden, a to umożliwia AB rozwinięcie skrzydeł z mocnym wsparciem premiera.

SzH wprowadza w Sejmie nowe standardy. Myliłby się ten, kto sądzi, że zachowania SzH sa wyrazem jego osobistej kultury. One płyną z przemyślanej koncepcji człowieka ( Nie ma formalnego wykształcenia, lecz ma autentycznie przemyślaną wiedzę).

DT -Człowiek, który się wiele nauczył! Trafił w swój czas i odpowiednie miejsce. Dawniej wycinał ludzi większego formatu. Teraz  chce z nimi pracować. Stać go na ideową bezinteresowność Ma ku temu odpowiednie kompetencje. Wiarę w to, co robi. Takich polityków wyborcy darzą zaufaniem!

Czworo nietuzinkowych ludzi postawionych do wykonania niecierpiących zwłoki zadań. W polityce to się rzadko zdarza, bo albo nie ma odpowiednich napaleńców, a jeśli są, to brak woli politycznej paraliżującej działanie.

.