Czy nie uważasz, że jeżeli dobrze zdefiniujemy problem określając jego pole poznawcze , to tak jakbyśmy ten problem już rozwiązali.
Niedawno doszliśmy do stwierdzenia, że mówicie o prawdzie traci sens, jeśli nie określimy jej pola poznawczego. Więc poznanie i prawdę łączy koincydencja!!
Doszliśmy do tego, że mówienie o prawdzie nabiera sensu w momencie, gdy odniesiemy je do opalikowania pola poznawczego. a to z kolei prowadzi do ciągłego poszerzania tego pola wg. z góry określonych kryteriów naszej wygody itp mniej lub bardziej ważnych preferencji.
Poświeciliśmy sporo rozważań temu czy pojęcie prawdy jest niezbędne, czy można je zastąpić innymi. Okazuje sie, że można, lecz pojęcie co to jest prawda otwiera wiele istotnych możliwości poznawczych, których przy jego braku nie moglibyśmy doświadczać.